Dzień dobry! Może pomożecie z Azalią... nie wypuszcza ani jednego liścia po tym jak straciła wszystkie

Zakupioną jakiś czas temu na prezent Azalię przesadziłam do nowego podłoża ( kanuma z mikoryzą) -zaczeła zrzucać liście- sądziłam że to stres zmiany. Wróciła do mnie do odratowania- liście które nie opadły uschły. 1. Sprawdziłam- gałązki i pień są zielone w środku, 2. przełożyłam ją na ok. 2 tyg do sphagnum moss- bez zmian, 3. obawiając się za dużej stałej wilgoci przesadziłam ją do docelowego podłoża: drenaż, kanuma+zeolit+bims+ torf, dodatkowo mikoryza 4. Ustawiłam na wypełnionej wodą podstawce z kamieniami 5. światło ma rozproszone, nie bezpośrednie 6. podlewane wodą zakwaszoną torfem.
7. była nawet odżywka do bonsai. Nie wypuściła dotąd ani jednego liścia. Nie mam pojęcia już co zrobić... Będę wdzięczna za jakiekolwiek sugestie
Anna